Muffiny z kleiku ryżowego

Kategoria: muffiny

Muffiny to takie babeczki, których receptury wymyślam naprędce, bazując na zawartości lodówki lub też życzeniach przyszłych wyjadaczy. Rzadko z ww. powodów powtarzam przepisy, ale ten na pewno nie raz jeszcze wypróbuję. Te muffiny zdobyły nasze serca od pierwszego gryza i brakowało nam tylko jednego – dokładki 🙂

Składniki na 12 sztuk:
Składniki suche:
2 szklanki kleiku ryżowego
1 szklanka mąki orkiszowej (1100)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
2 łyżki cukru trzcinowego

Składniki mokre:
2 jajka
1/2 szklanki oleju
1 szklanka mleka sojowego
1/2 łyżeczki aromatu migdałowego

Dodatkowo:
3/4 szklanki rodzynek

Wykonanie:
Składniki suche i mokre dokładnie wymieszać w osobnych naczyniach. Wlać składniki mokre do suchych, bardzo pobieżnie wymieszać, dodać rodzynki i ponownie, niezbyt dokładnie wymieszać.

Przełożyć do odpowiednio* przygotowanych muffinkowych foremek. Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni Celsjusza przez około 25 minut.

Po upieczeniu pozostawić na 5 minut w foremkach i przełożyć na kratkę do całkowitego ostygnięcia.

Smacznego 🙂


*metalowe foremki wyłożyć specjalnymi papilotkami lub posmarować margaryną bezmleczną i wysypać kaszą manną, do foremek silikonowych wykładać ciasto bezpośrednio

8 komentarzy do “Muffiny z kleiku ryżowego”

  1. a ja z kleiku dotychczas ciastka robiłam, bo i tylko ciastka chłopaki zjadali:)
    to teraz spróbuję zrobić muffiny z kleiku i ciekawe czy też będą tak szybko znikały jak ciacha:)

    Odpowiedz
  2. Zawsze z kleiku robiłam ciasteczka, a tutaj takie sympatyczne muffiny. Jak znajdę tą zalegającą paczkę kleiku, na pewno je upiekę!

    Odpowiedz
  3. Ha! Ależ się cieszę, że udało mi się Was zaskoczyć moim pomysłem.

    W szafce kuchennej poniewierał mi się kleik, oczywiście w pierwszej chwili pomyślałam o tych słynnych ciasteczkach, ale nie byłabym sobą gdybym nie postanowiła poeksperymentować 🙂

    Dziękuję pięknie za docenienie moich starań i polecam przepis wypróbować, a nuż trafi Wam w smak :))

    ps. Aktualnie Mężczyzna na pytanie jakie muffiny zrobić odpowiada: może te z kleikiem? A kiedyś mówił: jakie chcesz, może z… 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz