Bigos wigilijny – zawsze obecny 24 grudnia na naszym stole. Kojarzy mi się z zapachem świąt, domowym ciepłem, radosną krzątaniną, pokrzykiwaniami kucharek i kucharzy, gospodarzy i gości, wyjątkową atmosferą tego szczególnego wieczoru. Zapraszam 🙂
Porcja dla 8-10 osób:
1,5 kg kapusty kiszonej
1 duża marchew
2 średnie cebule
1 1/2 szklanki suszonych grzybów
4 szklanki wody
4 łyżki oleju (najlepiej lnianego)
sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Grzyby dokładnie opłukać pod bieżącą wodą, zalać 2 szklankami wody i odstawić na noc.
Kapustę lekko odcisnąć, pokroić i włożyć do dużego garnka.
Grzyby odsączyć pozostawiając wodę, pokroić na mniejsze kawałki i dodać do kapusty. Wodę, w której moczyły się grzyby, przecedzić przez gęste sitko i wlać do kapusty. Dolać jeszcze 2 szklanki wody i gotować pod przykryciem na wolnym ogniu przez około 1 godzinę.
Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na 3 łyżkach oleju i dodać do kapusty.
Marchew zetrzeć na grubej tarce, chwilę podsmażyć na 1 łyżce oleju i dodać do kapusty.
Dalej gotować bigos na wolnym ogniu przez 1-2 godziny, od czasu do czasu mieszając.
Na koniec dodać sól i pieprz do smaku.
Zgodnie ze starą szkołą bigos po pierwszym gotowaniu dobrze jest przez noc przemrozić, a następnego dnia jeszcze z godzinkę podgotować.
Podawać z chlebem lub ziemniakami.
Smacznego 🙂
domowy bigos jest super!
Robię podobny, pyszny jest 🙂
Ja jeszcze dodaję i polecam, śliwki wędzone(koniecznie wędzone nie suszone) i kostkę sojową taką gulaszową.
Smacznego