Prawdziwa uczta dla wielbicieli anyżku w niezbyt słodkiej postaci! Pozostali obejdą się zapachem, a jest go do woli 🙂
Plus gorzka czekolada, moja ulubiona, bez mleka, jak dobrze, że można taką kupić bez problemu 🙂
Proszę się delektować 🙂
Składniki na około 60 ciasteczek:
1 3/4 szklanki mąki orkiszowej (1850)
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
200 gram margaryny bezmlecznej o temperaturze pokojowej
4-6 łyżek melasy buraczanej
18 gram gwiazdek anyżkowych
1 łyżka kopru włoskiego (nasiona)
1 łyżka mielonego kardamonu
50 gram gorzkiej czekolady
Wykonanie:
Anyż i koper włoski zmielić w młynku lub blenderze, wymieszać z kardamonem, mąką i proszkiem do pieczenia i odstawić.
Margarynę bezmleczną dobrze ubić z melasą buraczaną. Dodać mieszankę mączną i wyrobić na gładką masę (ja używałam miksera). Dodać posiekaną na małe kawałki czekoladę i wymieszać łyżką.
Uformować 3 wałki o średnicy około 4 centymetrów, zawinąć je w folię aluminiową i wstawić na minimum 4 godziny do lodówki (można zostawić na noc).
Wyjąć ciasto, pokroić w plastry o grubości około 0,5 centymetra i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach około 2 centymetrów.
Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni Celsjusza przez około 20 minut.
Po wyjęciu z piekarnika zostawić chwilę na blaszce i przełożyć na kratkę do całkowitego ostygnięcia.
Smacznego 🙂
jakie śliczne ciasteczka!
http://niebieskapistacja.blox.pl/html
Nigdy nie robiłam jeszcze ciasteczek o takim zestawieniu. Czas już chyba spróbować jak samkują 🙂
Uwielbiam anyżek 🙂 Prześliczne ciasteczkowe zdjecia!
Poważnie daje się tu koperek? Taki zielony? Kardamon i czekoladę uwielbiam, anyżku nie lubię. Ciekawe czy by mi smakowały?
Zdjęcia piękne!
Niebieska Pistacja – dziękuję 🙂
Kuchareczka – jeśli uwielbiasz anyżek to na pewno te ciasteczka Ci posmakują 🙂
Grażyna – już czas :)))
OlaCruz – słuszne spostrzeżenie, już uściśliłam, że chodzi o nasiona 🙂
zapraszam na degustację, tylko trzeba się spieszyć 🙂
Bardzo ciekawe smaki! Chetniekiedys przetestuje 🙂
Pozdrawiam!
Bea – również pozdrawiam 🙂
Muszą być mega aromatyczne, bardzo lubię anyż, a jeszcze w połączeniu z gorzką czekoladą musi być boski…
ich smak musi być bardzo intrygujący 🙂
fajne ciasteczka o aromatycznym smaku:)
Wyśmienite połączenie- muszę koniecznie spróbować!:)
jak ja lubie zapach anyzu:)
kikimora – jest boski!
Paula – bardzo! moje ulubione ostatnio połączenie ziół do picia to właśnie anyż i koperek 🙂
aga – dzięki 🙂
Doctor – koniecznie! 🙂
iis111 – ja również 🙂
uwielbiam cukierki anyżkowe więc ciastka na pewno by mi smakowały
Gorzka czekolada? Mniam! ;-)) I ciasteczka.. pełna słodycz w ustach 😉
http://www.przysmakiewy.pl
bryssska – pewnie tak 🙂
Biedr_ona – trudno mi się nie zgodzić :))