Dzisiaj jest dzień spełniania życzeń! Czyich? Moich oczywiście!
Na śniadanie gofry czekoladowe mocno przyprawione – chrupkie, wytrawne, o bardzo wyraźnym i mocnym smaku, idealne na wyjątkowe śniadanie!
Składniki na 8 sztuk:
1 1/2 mąki orkiszowej (1850)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka kardamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki chilli
szczypta soli
2 jajka
1 szklanka mleka ryżowego o temperaturze pokojowej
125 gram gorzkiej czekolady (81%)
80 gram (5 łyżek) margaryny bezmlecznej
Wykonanie:
Gofrownicę włączyć do nagrzewania.
W małym garnku podgrzać na małym ogniu czekoladę z margaryną, od czasu do czasu mieszając. Podgrzewać tylko tyle, żeby składniki się rozpuściły i odstawić.
W naczyniu wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, cynamonem, kardamonem, gałką muszkatołową, chilli i solą.
Jajka ubić rózgą, dodać mleko ryżowe i ponownie ubić. Wlać do sypkich składników i wymieszać. Następnie dodać rozpuszczoną czekoladę z margaryną i dokładnie wymieszać używając rózgi.
Piec w dobrze nagrzanej gofrownicy przez około 4-5 minut, jeśli mamy gofrownicę z opcją odwracania wyłożyć ciasto, podpiec przez 1 minutę, przekręcić na drugą stronę, podpiec przez 1-2 minuty i znowu odwrócić.
Podawać na gorąco z ubitą śmietaną sojową i powidłami z wiśni, oczywiście najlepiej domowymi 🙂
Smacznego 🙂
uwielbiam…
mmm… zamarzylo mi sie takie czekoladowe sniadanko:)
Paula – ja ostatnio szaleję z gorzką czekoladą, chyba muszę nałożyć sobie embargo 🙂
aga – marzenia należy spełniać 🙂
Bardzo ciekawy zestaw przypraw do czekolady dobrałaś 🙂 Wolę czekoladę na słodko, ale chętnie zrobiłabym eksperyment z takim zestawieniem. Tylko gofrownicy nie mam, więc coś innego muszę wymyślić.
OlaCruz – jestem bardzo ciekawa co fajnego wymyślisz jako zastępstwo dla gofrownicy, ja już mam parę pomysłów 🙂