Słodko pachnące i smacznie zamieszane muffiny – mąka kukurydziana dodaje im kruchości, jabłka i orzechy nerkowca delikatności, a wanilia niezwykłego aromatu.
W sam raz na zimne dni i drugie śniadanie, podane z kubkiem zbożowej kawy 🙂
Składniki na 12 sztuk:
Składniki suche:
1 szklanka mąki orkiszowej (1850)
1 szklanka mąki kukurydzianej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru trzcinowego
1 łyżka cukru wanilinowego
Składniki mokre:
1 jajko
4 łyżki oleju
1 szklanka mleka ryżowego
Dodatkowo:
1 średnie jabłko pokrojone w kostkę (1 1/2 szklanki)
1/4 szklanki prażonych orzechów nerkowca
1 łyżka cukru wanilinowego
Wykonanie:
Orzechy nerkowca grubo posiekać i uprażyć przez około 5 minut na suchej patelni, często mieszając.
Składniki suche i mokre wymieszać w osobnych naczyniach, dalej składniki mokre wlać do suchych i pobieżnie wymieszać. Dodać jabłka i orzechy i ponownie niedbale zamieszać.
Przełożyć do odpowiednio* przygotowanych muffinkowych foremek. Wierzch posypać cukrem wanilinowym.
Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni Celsjusza przez około 30 minut.
Po upieczeniu pozostawić na 5 minut w foremkach i przełożyć na kratkę do całkowitego ostygnięcia.
Smacznego 🙂
*metalowe foremki wyłożyć specjalnymi papilotkami lub posmarować margaryną bezmleczną i wysypać kaszą manną, do foremek silikonowych wykładać ciasto bezpośrednio
takie uroczo żółte. jak małe słoneczka.
Pierwszy raz widzę nerkowce w muffinach – a że są to moje ulubione orzechy, na pewno wykorzystam kiedyś Twój pomysł! 🙂
Eleganckie! I ten świetny, żółty kolor… Podoba mi się. 🙂
uwielbiam orzechy nerkowca, więc już czuję że to coś dla mnie 🙂
prawdziwie zimowe smaki. najlepsze 🙂
dziękuję, dziękuję i polecam! 🙂