Przepis na pieczeń autorstwa mojego taty – absolutnie polecam!
Doskonały dodatek do chleba, detronizujący wędliny, kiełbasy i inne wyroby sklepowe. Czas przygotowania jest naprawdę krótki, a wyśmienity smak pozostaje na długo 🙂
Składniki na 3 małe blaszki (8×20 cm):
1 1/2 kilograma chudej karkówki bez kości
40 dekagram boczku wędzonego
2 duże cebule
1 czerwona papryka
4 jajka
6 łyżek oleju
sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Karkówkę umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem i zmielić, oczywiście można użyć gotowego mielonego mięsa.
Boczek i cebulę pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na oleju pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając, aż cebula się ładnie zeszkli.
Paprykę pokroić w drobną kostkę.
Do mięsa dodać warzywa, jajka i przyprawy i bardzo dokładnie wymieszać.
Masę wyłożyć do blaszek wyłożonych folią lub papierem do pieczenia i przykryć je papierem do pieczenia, grubo złożonym i zmoczonym w wodzie (jak na zdjęciu poniżej).
Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200 stopni Celsjusza przez około 1,5 godziny. Na 30 minut przed końcem pieczenia zdjąć papier, żeby pieczeń ładnie zrumieniła się na wierzchu.
Po wyjęciu z piekarnika pieczeń zostawić w blaszce do wystygnięcia, w tym czasie mięso wchłonie sok, który wytworzył się w czasie pieczenia.
Pieczeń zawiniętą w folię aluminiową można przechowywać w lodówce przez około 2 tygodnie.
Smacznego 🙂