Babeczki makowe (bezglutenowe, bezmleczne)

Babeczki makowe są leciutkie, puszyste i smaczne!

Specjalny wypiek bezglutenowy, z podziękowaniami, dla pewnych uroczych zjadaczy, takie babeczki makowe znikają bardzo, bardzo szybko z talerza 🙂 

Składniki na 12 babeczek:

1/2 szklanki mąki gryczanej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1 szklanka maku (zwykłego, suchego)
2 łyżeczki proszku do pieczenia (użyłam bezglutenowego)
3 jajka
1/2 szklanki mleka sojowego
1/2 szklanki oleju
2-4 łyżki cukru trzcinowego
1/2 łyżeczki aromatu migdałowego

Wykonanie:

W naczyniu wymieszać oba rodzaje mąki z proszkiem do pieczenia i makiem.

Jajka ubić i dalej stale ubijając masę dodać po kolei cukier, aromat migdałowy, mleko sojowe, połowę mieszanki mącznej, olej i pozostałą część mieszanki mącznej.

Piec w foremkach do muffinek*, okrągłej blaszce o średnicy 24 centymetrów lub formie do babki** w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni Celsjusza przez około 30 minut lub do ładnego zrumienienia.

Po upieczeniu pozostawić w foremkach na 5 minut i przełożyć na kratkę do całkowitego ostygnięcia.

Smacznego 🙂

UWAGI:

* metalowe foremki posmarować margaryną bezmleczną i wysypać bułką tartą bezglutenową, a do foremek silikonowych wykładać ciasto bezpośrednio
** przygotowanych jak powyżej, na zdjęciu

8 komentarzy do “Babeczki makowe (bezglutenowe, bezmleczne)”

  1. Ja mak uwielbiam! A wiecie, że w dużych ilościach podobno działa na człowieka jak narkotyk? 😉 Ale nie wiem, ile trzeba by było tego zjeść, żeby osiągnąć taki efekt 😀

    Odpowiedz
  2. Paula – też tak uważam 🙂

    Niebieska Pistacja – kiedyś będzie ten pierwszy raz 🙂

    aga – dziękuję 🙂

    slyvvia – ja również :))

    Edith – cóż.. więcej dla nas :))))

    kikimora – jak narkotyk to działają niedojrzałe, odpowiednio przetworzone makówki, ale zobacz że nigdy nie wpadłam na pomysł żeby zrobić taki "przerób" 🙂
    może Ty się podejmiesz 😛

    Odpowiedz
  3. rozumiem, ze chodzi o surowy mak? zwlaszcza, ze babeczki sa bezglutenowe 🙂 czy jakos nalezy mak prygotowac? 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz