Migdałowy mazurek zaprzątał moje myśli od dawna, wiedziałam że powinien zawierać maksymalną ilość orzechów, być bez mąki i oczywiście wzbudzać zachwyty.
Wszystkie powyższe kryteria spełnia znakomicie mazurek przygotowany według przepisu Anieli Rubinstein z książki „Kuchnia Neli”, zmniejszyłam tylko ilość cukru.
Polecam 🙂
Składniki na blaszkę o średnicy 24 centymetrów:
300 gram mielonych migdałów
150 gram migdałów bez skórki
2 szklanki cukru trzcinowego
1/3 szklanki białek (z 2 dużych jaj)
3 krople aromatu migdałowego
Dodatkowo do przygotowania blaszki:
1 łyżka margaryny bezmlecznej
2 łyżki dowolnej mąki (użyłam maki orkiszowej 1850)
Wykonanie:
Blaszkę posmarować margaryną bezmleczną i posypać mąką.
Migdały dość grubo posiekać.
W naczyniu wymieszać mielone migdały z 1 szklanką cukru, dodać białka i aromat migdałowy i dokładnie wymieszać. Powstanie gęsta, gładka masa, którą należy wyłożyć na wcześniej przygotowaną blaszkę i ugnieść palcami na płasko.
Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 150 stopni Celsjusza przez około 35-40 minut, aż masa stwardnieje i nabierze złotobrązowego koloru. Po wyjęciu z piekarnika zostawić w blaszce i odstawić do lekkiego przestygnięcia.
Po wyjęciu ciasta od razu przygotować polewę – w małym garnku stopić 1 szklankę cukru. Cały czas mieszając gotować na wolnym ogniu, aż nabierze złotobrązowego koloru. Dodać posiekane migdały i wymieszać.
Gorącą polewę od razu wylać na ciepłe ciasto i odstawić do lekkiego przestygnięcia.
Mazurek kroić, kiedy polewa jest jeszcze ciepła.
Smacznego 🙂
i jest zachwycający i to bardzo
Same pyszności w nim i piękna dekoracja czyli mazurek na medal , złoty medal
Podpisuję się pod Margot:) Nie dość, że śliczny, to pyszny:), a do tego ładna minimalistyczna dekoracja:)
No i kolejne cudo. William pocałowała Kate, ale ale ja wgapiałam się w Twojego mazurka;-)))
Ideał dla migdałożerców:) i nie tylko!:)
Czemu te święta się skończyły. Twój mazurek kusi nie tylko wyglądem. Muszę go spróbować. Dziękuję za przepis. Zapraszam na magic-mornings.blogspot.com może ci się spodoba.
Bardzo apetycznie 🙂 Zjadłam tyle pysznych mazurków ale takiego jeszcze nie!:)
margot – dziękuję, aż się wzruszyłam 🙂
ewelajna – ten mazurek jest tak "bogaty", że dekoracje wydają się zbędne 🙂
Trzcinowisko – migdało i cukrożerców 🙂
Sabienne – to słodki pocałunek musiał być 🙂
Doctor – polecam śmiało! 🙂
krakersikowa – mazurki można jeść nie tylko od święta 🙂
mysle ze smakuje super, mniam:)
prawdziwa świąteczna rozpusta 🙂
uwielbiam migdały, mazurek w sam raz dla mnie
niezwykle ładny.. do schrupania.
aga – dobrze myślisz 🙂
Paula – ach jak dobrze się tak rozpuścić 🙂
bryssska – smacznego 🙂
asia – dziękuję 🙂