Delikatna, kremowa konsystencja. Wyrazisty smak, ale nie marchwi, raczej gałki muszkatołowej i kurek. Do tego przepisu na pewno będę wracała!
Składniki na ciasto:
1 szklanka mąki orkiszowej z pełnego przemiału
1/2 szklanki mąki gryczanej
100 gram klarowanego masła
1 jajko
2-4 łyżek zimnej wody
1 łyżeczka soku świeżo wyciśniętego z cytryny
szczypta soli
Składniki na nadzienie:
1/2 kg marchwi
2 łyżki wody
1 jajko
1/2 szklanki śmietany sojowej
4 łyżki oleju ryżowego
1 1/2 szklanki świeżych kurek
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
sól, pieprz ziołowy i świeżo mielony czarny pieprz do smaku
Dodatkowo do podania:
śmietana sojowa
natka pietruszki
Wykonanie:
Przygotować ciasto: oba rodzaje mąki i sól wsypać do naczynia (maszynowcy do dzierży), dodać pokrojone na małe kawałki masło i miksować, aż masa będzie miała konsystencje drobnej kaszy.
Dodać rozbełtane jajko, sok z cytryny i zimną wodę i wyrabiać, aż masa zbije się w jedną kulę.
Ciastem wyłożyć formę do pieczenia (ja robię to używając rąk, ale można też je rozwałkować), brzegi wyłożyć na wysokość około 2 cm. Formę z ciastem przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na minimum 1 godzinę.
Przygotować nadzienie: kurki oczyścić, osuszyć i pokroić na drobne kawałki. Na patelni rozgrzać olej i przesmażyć kurki, aż do całkowitego odparowania płynu.
Marchew ugotować do miękkości (najlepiej w parowarze) i zmiksować blenderem, dodając 2 łyżki wody. Dodać rozbełtane jajko, śmietanę sojową i przyprawy i dokładnie wymieszać. Dodać przesmażone kurki i jeszcze raz wymieszać. Ewentualnie doprawić do smaku.
Schłodzone ciasto nakłuć widelcem i zapiekać przez około 15 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni Celsjusza.
Na podpieczony spód wyłożyć nadzienie i dalej zapiekać tartę przez około 25 minut, we wcześniej podanej temperaturze.
Podawać na gorąco z kapką śmietany sojowej i posiekaną natką pietruszki.
Smacznego 🙂
Bardzo ciekawa tarta. Ma piękny kolor. Kurki są takie pyszne.
Pozdrowienia:)
Smacznie wygląda! kurki uwielbiam
w takiej wersji jeszcze nie jadłam 🙂 Ciekawe 🙂
Zgadzam się z Majanką, że to bardzo ciekawa tarta. Jestem strasznie ciekawa jak smakuje, zwłaszcza, że ja nie wpadłabym na to, żeby połączyć marchew z kurkami 🙂
To połączenie smaków świetne! Marchewkę kocham, ale nigdy nie wpadłabym aby łączyć ja z kurkami i to na cieście. Fantastyczny pomysł, Kawa:).
Nie jadłam kurek w towarzystwie marchwi, ale brzmi bardzo ciekawie
o jeżuniu, ten kolor jest obłędny!
No ekstra pomysł! Bardzo niesztampowy.
Ale ciekawa propozycja:)
Szanowne Panie – cieszę się że Wam ta tarta przypadła do gustu i zapraszam do próbowania.
Smak jest obłędny, choć składniki tak proste.. 🙂